Nie jeden raz można by się zastanawiać w jakim celu nasi urzędnicy, samorządowcy wyjeżdżają na wielodniowe pobyty za granicę. Miasto Żywiec jest zaprzyjaźnione z kilkoma miastami „partnerskimi” do których nasi urzędnicy wyjeżdżali z niewiadomymi dla mieszkańców rezultatami. Według naszych informacji latem 2010 roku do miejscowości Unterhaching graniczącej z Monachium przyjechała delegacja Rady Miejskiej z Żywca. Kierownikiem delegacji był pan Karol Gąsior. Wraz z panem Gąsiorem przybyło 20 osób, którym po długiej podróży szczególnie dobrze piwo smakowało. Polska delegacja oprócz Unterhaching zwiedziła Monachium, Rosenheim. W ubiegłym roku do Unterhaching wyjechały delegacje z Żywca w lipcu i październiku. Były to też kilku dniowe wyjazdy. Trzeba zauważyć, że nasi delegaci w szczególności poznają dobre strony kuchni niemieckiej, zwiedzają takie miasta jak Monachium, Salzburg, Augsburg, Bischofshofen-Austria. W październiku było ich tylko dziewięciu. Czy Unterhaching ma do zaoferowania tylko kulinaria i wycieczki?

Unterhaching jest miejscem wzorcowym, z którego jest dumne. Z tego powodu
każdą delegację, która przyjedzie oprowadza po miejskiej spółce geotermalnej
GEOTHERMIE UNTERHACHING. Jest to przedsięwzięcie, które umożliwia używanie energii odnawialnej do ogrzewania mieszkań i produkcji prądu. Dzięki tej technologii mieszkańcy korzystają z czystej energii w postaci znacznej redukcji niskiej emisji Co². Dzięki geotermii korzystanie z energii stało się mniej kosztowne.

Na Żywiecczyźnie stałym problemem jest zanieczyszczenie powietrza w okresie grzewczym przez spalanie węgla, mułu, plastyków itp. Burmistrz Żywca często w mediach nagłaśnia problem przekroczenia wartości pyłu zawieszonego, którego wartości dochodzą miejscami do 344µq/m³. Powoli zbliża się następny okres grzewczy i z pewnością pojawią się ciekawe artykuły w prasie jak to trzeba dbać o środowisko, że nie należy palić odpadami itd. Tym czasem do Unterhaching w dniach 11 września tego roku przyjechała delegacja z Żywca na ośmiodniowy pobyt w którym to na pewno……

zdjęcie: Münchener Wochen Anzeiger