W miejscu przeznaczonym wyłącznie dla osób niepełnosprawnych na parkingu przy ulicy Habsburgów często zatrzymuje się biały Nissan. Jak ustaliliśmy, kierowcą samochodu jest zastępca burmistrza Małgorzata Bieszczad.
Przypomnijmy, że warunkiem korzystania ze specjalnych miejsc parkingowych jest poważny problem zdrowotny. W praktyce wymagana jest również tzw. karta parkingowa- którą należy umieścić w widocznym miejscu samochodu.
Uprawionymi do posiadania karty parkingowej są osoby z orzeczonym:
- stopniem niepełnosprawności
- całkowitą niezdolnością do pracy i niezdolnością do samodzielnej egzystencji
- częściową niezdolnością do pracy przyznaną ze względu na schorzenia związane z narządem ruchu
W samochodzie nie zauważyliśmy jednak karty dającej podstawy do zajmowania miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych.
Czy opisana praktyka to przykład nadużycia ze strony przedstawiciela władz samorządowych?
To nie jest przykład naużycia władzy, tylko posiadania przez kierowcę wiedzy z zakresu prawa ruchu drogowego! Dlaczego? Ano dlatego, że, aby prawidłowo wyznaczyć miejsce parkingowe dla osoby niepełnosprawnej należy zastosowac dwa znaki równocześnie – znak pionowy (jest na zdjęciu) oraz znak poziomy (nie ma go na zdjęciu). Mając to na względzie miejsce jest na zdjęciu jako źle oznakowane jest ogólnodostępne.
Możecie to sobie sprawdzić dzwoniąc do Wydziau Ruchu Drogowego KPP w Żywcu.
Centralnie przed szkołą LO nie ma już przejścia dla pieszych. Zostało zlikwidowane w ubiegłym roku. Znaki pionowe zostały usunięte a pozostałości po pasach częściowo zdrapane, prawdopodobnie przez techników od malowania pasów. W miejscu gdzie było przejście dla pieszych widnieje przerywana linia świadcząca o tym, że na całej długości można parkować.
Dziękuję za wyjaśnienie i zwracam honor. To jeszcze sprawdzcie, kto parkuje przed LO naruszając znak poziomy P-21. Kilka razy widziałem tam np. Alfę z niemieckimi blachami ale nie tylko. Ciekawe do kogo należy ta Alfa?