O losie młodego chłopca z Torunia, którego rodzinie przyjdzie pewnie zapłacić za jego patriotyzm, o niezałatwionych sprawach polsko-ukraińskich, o Ursuli von der Leyen, nowej przewodniczącej Komisji Europejskiej, o PSL i jego koalicji, o telewizji publicznej i liście Roberta Mazurka do Danuty Holeckiej, a także o rywalizacji dwóch polskich filmowców, którzy prześcigają się w szokowaniu swoich widzów.
Od 36 minuty zaproszenie na Marsz Polaków i Polonii w Oświęcimiu 14 sierpnia 2019r.
Bardzo polecamy ten marsz. Wspaniała, oddolna inicjatywa. Polecamy stronę http://gadowskiwitold.pl/ .
Polecamy kto jeszcze nie oglądał film dokumentalny „Niosła go Polska” o śp. Prezydencie Lechu Kaczyńskim w reżyserii Roberta Kaczmarka. Znakomity dokument ukazujący sylwetkę Lecha Kaczyńskiego – polityka określanego jako państwowiec. 22.30 TVP 1 25.06.2019r.
W tym tygodniu dojdzie do podpisania aktu notarialnego z nowym nabywcą! Według wstępnych planów na działkach, gdzie znajduje się „Pensjonat nad Sołą” powstanie 4-gwiazdkowy hotel! W przyszłym tygodniu rozpoczną się prace porządkowe.
Pomysł spotkał się z zainteresowaniem i poparciem ze strony miasta.
Jak informuje Jarosław Gowin, Przewodniczący Rady Miejskiej w Żywcu na miejscu Pensjonatu powstanie hotel w stylu dworku. Będzie on rozbudowany etapami, będzie posiadać basen, którego kryta część będzie połączona z zewnętrzną. Powiększona zostanie sala bankietowa oraz dobudowane piętro.
Trzymamy kciuki za tą bardzo potrzebną inwestycję przy Sole na Zabłociu.
Dzielnica Zabłocie ma potencjał tylko trzeba do niej doinwestować.
Już niedługo, bo 21-ego czerwca, rusza kolejna Wyprawa RWTeam Pierwsza część do Medjugorie, poprzez ciepłe Bałkany, to ok. 2500 km. Zapraszamy do śledzenia relacji, które będą się ukazywały na naszym profilu FB od 21 czerwca
Po ciepłych Bałkanach czeka nas II część IX Wyprawy, troszkę chłodniejsza – Islandia (11.07. – 24.07.)
Prosimy o modlitwę, a sami zrewanżujemy się tym samym.
Wspaniała wyprawa rowerowa już 21.06 wyrusza. ROZKRĘĆ WIARĘ.
Polecamy śledzenie strony Rozkręć Wiarę na facebooku.
Polecamy najnowszy komentarz dziennikarza śledczego, publicysty z Krakowa Witolda Gadowskiego.
O marszu Polaków i Polonii 14 sierpnia, o manifestacjach planowanych w Częstochowie, o Marku Falencie i początkach jego działalności biznesowej, o zwolnieniu z Polskiego Radia smsem, o ujawnieniu przez IPN listy agentów współpracujących z polskim wywiadem, o likwidacji nielegalnych laboratoriów w narkotykowym trójkącie Polski, o lokalnych klikach, których siła tkwi w słabości państwa, o uchyleniu przez WSA decyzji o wydaleniu z Polski Lyudmily Kozlovskiej, o wizycie prezydenta Dudy w Waszyngtonie, o sportowych emocjach z bokserskiego ringu i z boiska piłkarskiego.
Bardzo ciekawą inicjatywą jest Marsz Polaków i Polonii w Oświęcimiu. 14 sierpnia 2019 roku odbędzie się pierwszy Marsz Poloni i Polaków w Auschwitz. Mamy obowiązek pamiętać o ofiarze św. Maksymiliana Kolbe i ofiarze każdego zamordowanego przez Niemców w obozach koncentracyjnych i zagłady – człowieka. Inicjatywa redaktora Witolda Gadowskiego – Marsz Życia. Warto dołączyć do tego marszu.
Żeby zbudować most czy dom, najpierw trzeba sobie wyobrazić, jak ma on
wyglądać i do jakich celów służyć. Później wystarczy zatrudnić fachowca,
który będzie wiedział, jak to zrobić. Z uprawą ziemi niczego wyobrażać
sobie nie trzeba, bo robi to za nas przyroda, wystarczy ją poznać i się z
nią dogadać. Najtrudniej jest z polityką, bo jeśli nawet znamy pewne
reguły gry, podobnie jak na wojnie, wynik bywa nieprzewidywalny.
Nowicjuszom zdawać się może, że wystarczy wytyczyć godne cele, a ludzie je podchwycą i zrealizują. To tak nie działa. Efekt może okazać się dokładnie odwrotny do założonego. Dzieje się tak, bo różne aktywne niemieckie
owczarki i ruskie trolle znają swój fach. Wystarczy przypomnieć sobie,
jak udało im się naszpikować „Solidarność” własnymi agentami i odwrócić
bieg wydarzeń. Szlachetni ideowcy z reguły przegrywają z cwanymi draniami.
Warto uczyć się na błędach, żeby ich nie powtarzać. Brak niestety recepty, którą można by zastosować w dowolnej sytuacji. Każdy nowy
ruch potrzebuje lidera. Ale żeby nim zostać, trzeba przekonać do siebie
przyszłych wyznawców. Mówiąc coś mądrego, trafi się do niewielkiej
garstki. Żeby
zostać zauważonym, trzeba koniecznie wygłosić jakąś piramidalną bzdurę.
Szkopuł polega na tym, że trudno zaufać człowiekowi niezrównoważonemu, a
tylko takiego stać na kontrowersje i arogancję.
Dlatego korzystający z czynnego prawa wyborczego konserwatyści wolą sprawdzonych polityków, realizujących odwieczne zasady współżycia w społeczeństwie, pozostawiając „wiosenne nowalijki” amatorom zieleniny.
Dnia 9 czerwca w 130 miastach w Polsce przejdzie kolejny XIV Marsz dla Życia i Rodziny. W stolicy przejdzie pod hasłem: „Nie pozwól na demoralizującą seksedukację w warszawskich szkołach”.
Serdecznie polecamy 4 Marsz dla Życia i Rodziny w Żywcu. Marsz rozpocznie się Mszą św. której przewodniczyć będzie biskup Piotr Greger o godz. 12:30 w niedzielę w katedrze NNMP w Żywcu. Następnie przemarsz do amfiteatru, gdzie odbędzie się festyn rodzinny i koncert uwielbienia.
W obecnych czasach, w których atakuje się tradycyjną rodzinę, symbole, wartości chrześcijańskie bądźmy razem. Pokażmy nasze przywiązanie do Życia i Rodziny. Do zobaczenia na Marszu.
W tym roku Marsze dla Życia i Rodziny poświęcone są problemowi edukacji seksualnej, zagrażającej prawidłowemu rozwojowi dzieci i młodzieży oraz podważającej pierwszeństwo wychowawcze rodziców.
„Te nieobliczalne w skutkach działania już od nowego roku szkolnego 2019/2020 dotkną ponad 200 tys. dzieci w warszawskich szkołach, ale w dalszej perspektywie zagrażają ponad 4,5 milionom najmłodszym w całej Polsce. W poczuciu odpowiedzialności za przyszłość naszej Ojczyzny, wychodzimy na ulice naszych miast, aby chronić młode pokolenie Polaków przed demoralizacją i bronić autonomii wychowawczej polskich rodzin”.
— wyjaśnia Kazimierz Przeszowski, wiceprezes Centrum Życia i Rodziny.
Polecamy komentarz Pana Antoniego Macierewicza – polskiego polityka, historyka, nauczyciela akademickiego, publicystę. Działacz opozycji demokratycznej w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w latach 1968–1989, współzałożyciel Komitetu Obrony Robotników i Komitetu Samoobrony Społecznej „KOR” – odnośnie zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego. „LGBT TO ANTYWARTOŚCI, KTÓRE MAJĄ RZĄDZIĆ POLSKĄ, GDY ZWYCIĘŻY KOALICJA TZW. EUROPEJSKA ” Antoni Macierewicz
Zachęcamy bardzo do pójścia w tą niedzielę do wyborów do Parlamentu Europejskiego. Jaką chcemy mieć Europę? To od Nas zależy. Europa Ojczyzn czy superpaństwo z „królami Europy” (Tusk, Timmermans, Juncker). Europa wartości chrześcijańskich czy Europa bez wartości? 26 maja weźmy odpowiedzialność za przyszłość naszego kontynentu.
Kto w Żywcu opowiadał o historii wychwalając porozumienia „Okrągłego Stołu” w 30 rocznicę ich podpisania? W sali sesyjnej żywieckiego Urzędu Miasta Towarzystwo Miłośników Ziemi Żywieckiej zorganizowało spotkanie m.in. z… Andrzejem Gdulą. Towarzyszem Andrzejem Gdulą, w latach 80-tych prawą ręką zbrodniarza Kiszczaka.
Andrzej Gdula (rocznik 1942) wiceministrem spraw wewnętrznych, a zarazem
szefem Służby Polityczno-Wychowawczej MSW, był od grudnia 1984 do lipca
1986. Zdaniem historyka Antoniego Dudka został skierowany tam z PZPR,
aby „zrobić porządek w resorcie po zabójstwie ks. Popiełuszki”. Po
zrealizowaniu tej misji awansował do KC PZPR jako kierownik „wydziału
społeczno-prawnego ds. stosunków z MSW, MON i Kościołami.” Innymi słowy z
ramienia partii nadzorował komunistyczne służby specjalne, w tym
zbrodniczą sekcję „D” Departamentu IV MSW (zabójstwa przeciwników
politycznych).
Karierę w partii Gdula rozpoczął w 1964 r. W
latach 1969–1975 pełnił funkcję sekretarza ds. rolnych w Komitecie
Powiatowym PZPR w Żywcu. Następnie awansował do Bielska-Białej, gdzie
był zastępcą kierownika Wydziału Rolnego i Gospodarki Żywnościowej
Komitetu Wojewódzkiego, od 1980 sekretarzem ds. rolnych, a w latach
1981-1985 I sekretarzem KW.
Andrzej Gdula brał udział w obradach
„Okrągłego Stołu”. Transformacja jemu osobiście bardzo się przysłużyła:
zasiadał w radach nadzorczych wielu firm tzw. sektora publicznego i
prywatnego. Pełnił też funkcje polityczne. Najważniejszą było stanowisko
szefa zespołu doradców w Kancelarii Prezydenta RP Aleksandra
Kwaśniewskiego w latach 1996 – 2005.
Do niedawna Andrzej Gdula
zasiadał we władzach Polskiego Związku Łowieckiego i Polskiego Związku
Wędkarskiego. Na wniosek burmistrza Żywca Antoniego Szlagora w 2005 r.
został przez Radę Miasta uhonorowany medalem za zasługi dla Miasta
Żywca. W ubiegłym roku, także na zaproszenie władz miasta, uczestniczył w
oficjalnych obchodach rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja.
Dziś do Parlamentu Europejskiego startuje syn Andrzeja Gduli, Maciej. Z partii „Wiosna”